
Projekt pilotażowy w obszarze wychwytywania, transportu i składowania dwutlenku węgla, ogłosiło konsorcjum składające się z ośmiu koreańskich firm zaangażowanych w eksploatację morskich pól gazowych. Badanie sponsorowane częściowo przez rząd Korei Południowej ma w szerszej perspektywie pozwolić na ponowne wykorzystanie pól do rozwoju technologii wodorowych. Projekt koncentruje się na Donghae – polu gazowym, na którym wydobycie ma zakończyć się w 2022 roku. Zakłada on wychwytywanie dwutlenku węgla z przemysłu i składowanie go w zubożonych odwiertach. W ten sposób trafiać ma tam nawet 400 tys. ton CO2 w skali roku. Docelowo Korea Północna chce osiągnąć poziom 10 mln ton do 2030 roku, czyniąc ten projekt jednym z największych na świecie. Kilka tygodni temu, na krótkiej liście kandydatów do otrzymania finansowania z unijnego funduszu inwestycyjnego, znalazł się projekt Fortum Oslo Varme. Zakłada on wyposażenie norweskiej elektrowni w instalację do wychwytywania dwutlenku węgla. Działający w Oslo od 1985 roku zakład, wykorzystuje do wytwarzania energii odpady. Zaspokaja prawie 60 proc. zapotrzebowania na energię dla miejskiego systemu ciepłowniczego. Projekt firmy Fortum i miasta Oslo ma umożliwić redukcję 90 proc. z 400 tys. ton CO2, emitowanych przez elektrownię w skali roku. W ostatnich dniach duży projekt w obszarze CCS ogłosiła także spółka Venture Global LNG. Zakłada on wychwytywanie i sekwestracje CO2
w terminalach LNG w Calcasieu Pass oraz Plaquemines, i magazynowanie go pod dnem oceanu.